Rozdział 0184
ZAIA.
– Chcę z nim porozmawiać – mówię stanowczo, patrząc na mężczyzn stojących przed niewielkim więzieniem, w którym przetrzymywani są wilkołaki oczekujące na proces.
Większość spraw załatwiana jest przez lokalne organy ścigania, chyba że dotyczy czegoś bardzo osobistego dla wilkołaków.
– Nie możemy na to pozwolić. Obawiam się, że mamy rozkazy od pana Arana Kinga…
– Jestem Alfą i rozkazuję wam si