Rozdział 0224
ZAIA.
Wiem, powinnam była go posłuchać, ale naprawdę wierzyłam, że robię dobrze. Szczerze, nie sądziłam, że sprawy przyjmą tak zły obrót.
Te jątrzące myśli nie dają mi spokoju i czuję się psychicznie wyczerpana.
– Idź z nim. Pokaż Atticusowi jego pokój. Ja to posprzątam – mówię delikatnie do Valerie. Jest wstrząśnięta tym wszystkim i wiem, że wiele przeżywa. Mam nadzieję, że przynajmniej zdaje sob