Rozdział 1074
Widząc, że ją ignoruje, Lily wyciągnęła rękę i poklepała go po ramieniu. – Dlaczego nic nie mówisz? Nie wierzysz mi, prawda?
– Julian, mówię ci, wszystko, co powiedziałam, jest prawdą. Puść mnie teraz, a wciąż mogę ci pomóc.
Julian zamierzał ją ignorować, ale im więcej mówiła, tym bardziej nalegała.
Nie mając wyboru, w końcu odpowiedział: – Dobrze, dobrze, wierzę ci. Teraz pomóż mi się spakować.
Z