Rozdział 332
Ciągle martwiła się, że ktoś ją przyćmi, niepokoiła się o przyszłość firmy, a jeszcze bardziej o to, jak postrzega ją zarząd.
Wszystko się nawarstwiało, Aurora ledwo mogła oddychać pod tym ciężarem.
Lucas wziął głęboki oddech, niepewny, jak ubrać swoje myśli w słowa.
Nie chodziło o to, że Aurora zrobiła coś złego; po prostu nigdy nie pozwalała sobie na przerwę. Zbyt mocno się forsowała, zbyt szybk