Rozdział 125
Aurora lekko skinęła głową i weszła do pokoju, by spotkać się z Grace. Oczy Grace rozbłysły na jej widok – Aurora wyglądała absolutnie promiennie.
Jej delikatne rysy, odpowiednio podkreślone, nadawały jej niemal eterycznego piękna.
Grace poczuła głębokie poczucie satysfakcji.
"Nie denerwuj się dziś wieczorem. Musisz dobrze wypaść podczas tańca inauguracyjnego."
Aurora skinęła głową.
Rozumiała, jak