Rozdział 1303
Słysząc pytanie Crystal, wzrok Josepha nagle się zamglił. „W tej chwili sam nie wiem.”
„Nie wciskaj mi kitu!” Melvin uderzył pięścią w stół.
„Teraz przybiegasz do mnie po pomoc? Kiedy podałem ci gałąź, jasno dałem do zrozumienia, że cokolwiek się stanie, nie szukaj mnie. Jesteś już dorosły. Przychodzisz tu teraz, czego oczekujesz, że ci naprawię?”
Przez twarz Josepha przemknął cień wstydu, ale mim