Rozdział 184
Ostatecznie frustracja Wendy sięgnęła zenitu.
Trzasnęła kanapką o stół, tracąc apetyt.
Jak dotąd, między nią a Lucasem nie było ani krzty postępu.
Jeśli tak dalej pójdzie, cały jej plan znów się opóźni.
Wzięła głęboki oddech, czując coraz bardziej, że ta ścieżka donikąd nie prowadzi.
W jej oczach pojawił się błysk kalkulacji, coś wyraźnie kotłowało się w jej umyśle.
W tym samym czasie Aurora właśn