Rozdział 667
Kiedy już opryszki to odważyły, szybko zrozumiały, na czym stoją.
Aurora wyraźnie widziała wahanie na ich twarzach.
Było oczywiste, że ktoś ich do tego podpuścił.
Inaczej nie zachowywaliby się w ten sposób.
Ten przebłysk zwątpienia wcześniej był aż nadto widoczny.
Wyraźnie próbowali zdecydować, która strona płaci lepiej – Megan czy ktokolwiek pociągał za sznurki zza kulis.
Zdawszy sobie z tego spr