Rozdział 872
Co za brednie o dawnych uczuciach.
Poleganie na innych było bezcelowe.
Byli już zaręczeni, a on nadal śmiał ją tak traktować?
Jeśli w przyszłości rzeczywiście by się pobrali, jak by to wyglądało?
W oczach Tessy błysnął chłodny błysk.
To nie miało znaczenia. Nie zamierzała kontynuować zaręczyn z Julianem.
Gdy tylko wróci do swojego kraju, zakład przestanie obowiązywać.
Porozmawia z matką na ten tem