Rozdział 227
Tessa nie przegapiła podziwu migoczącego w oczach Grace.
Wzięła głęboki oddech, tłumiąc falę goryczy narastającą w niej.
Następnie skierowała wzrok na Aurorę, zdecydowana przekonać się, jaki to wspaniały plan wymyśliła jej ach-tak-idealna siostra.
W końcu każdy akcjonariusz w pokoju obserwował.
Aurora skinęła lekko głową swojemu asystentowi, dając mu znak, by zaczął.
Ten wykonał polecenie bez waha