Rozdział 901
"Tak, panie Hayes, ma pan moje słowo. Zrobię, co w mojej mocy."
Mówiąc to, Lisa posłała Albertowi nawet kokieteryjne spojrzenie.
Oboje byli wyraźnie zadowoleni z tego, co się właśnie wydarzyło.
Albert jedynie się uśmiechnął i nic nie powiedział.
Jeśli chodzi o kobiety, nie mógł ich traktować zbyt dobrze.
Inaczej by się rozpuściły.
Rozumiał to aż za dobrze.
Właśnie dlatego wiedział, jak postępować