Rozdział 543 Gdzie jest mój syn
*Zander*
Miałem syna?
Kiedy to się stało?
Sama myśl wydawała się surrealistyczna, a mój umysł gorączkowo starał się pojąć to niespodziewane objawienie. O ile mi wiadomo, po Selenie nie byłem w żadnym związku seksualnym. Elementy układanki zaczęły wskakiwać na swoje miejsce i mogło to oznaczać tylko jedno – uciekła z moim szczeniakiem i ukryła przede mną prawdę.
– Jak to wytłumaczysz, Seleno? – zaż