Rozdział 583 Złoty Trójząb
*Selena*
– Seleno! – głos Damona przeciął napiętą atmosferę, gdy pospieszył w moją stronę. Jego wzrok przeskanował mnie z troską, gdy wyciągnął rękę, by dotknąć mojego ramienia, sprawdzając, czy nie mam obrażeń.
– Jestem na ciebie wściekły – wymamrotał, zaciskając dłoń ze zmartwienia. – Ale ulżyło mi, że jesteś bezpieczna. Te rany się zagoją, ale nie wybaczę tym, którzy ci to zrobili. – Jego spojr