Rozdział 667 Niezliczone Rundy
Sama obecność Lyona i Micah wystarczyła, by wywołać przerażenie w oczach wiedźm. Zanim ktokolwiek zdążył mrugnąć, podła wiedźma została brutalnie wyrwana Blair z rąk, gdy potężna łapa Micah uderzyła w nią, posyłając ją w powietrze. Runęła na ziemię z głośnym hukiem, a z jej ust wydobył się bolesny syk.
Zanim Blair zdążyła uderzyć o twarde podłoże, Micah był już pod nią, a jego miękkie futro stanow