Rozdział 364
Nawet nie chciałam dopuszczać do siebie myśli, gdzie oni mogą być. „Zacznijmy szukać. Luke, ty obskocz kostnice.” Aż mnie skręciło, kiedy Elodie wspomniała o kostnicy. Co ta kobieta sobie wyobraża? „Wiem, że to zabrzmi, jakbym zakładała, że nie żyją, ale musimy sprawdzić wszystkie możliwości.”
Nic nie odpowiedziałam, choć kipiałam ze złości. Po co ona tu w ogóle jest, skoro uważa, że oni już nie ż