Rozdzial 405
NATHAN
Można było śmiało założyć, że wie, kim jestem. Do cholery, dlaczego pozwoliłem mu się tak sprowokować, jakbym był amatorem, cholera! Wiedziałem, że coś takiego się stanie, przewidywałem każdy jego ruch, ale nie przewidziałem, że zapyta o moją przeszłość.
Musiałem jak najszybciej zabrać stamtąd matkę. Wyjąłem telefon i wybrałem jej numer. Niedługo potem usłyszałem jej głos po drugiej stronie