238.Rozdział 238 Bitwa o zazdrość
Kiedy Hector zobaczył Teresę wychodzącą z rezydencji Sullivanów u boku Troya, jego serce ścisnęło się, jakby ukłuła je igła.
Ale gdy Teresa podeszła do niego, Hector powitał ją szerokim uśmiechem, podnosząc parasol i powoli zbliżając się do niej.
Gdy stanęli obok siebie, Hector ustawił parasol tak, by całkowicie osłaniał Teresę, chroniąc ją przed deszczem, jak tylko mógł.
Spojrzał na nią z góry, a