Rozdział 139 Richard's Doing
Słowa Moniki trafiły Troya prosto w serce.
Spojrzał w dół i zobaczył Teresę i Zane'a siedzących razem na ławce w cieniu drzewa. Rozmawiali, a na twarzy Teresy malował się cień uśmiechu.
Mimo że to był tylko delikatny uśmiech, Troy od razu go zauważył; uśmiechała się.
Spoglądając w stronę Teresy, Troy powiedział do Moniki z przekonaniem: "Moniko, to ja jestem tym, który naprawdę może uszczęśliwić t