279.Rozdział 279 Pan Hamilton jest niesamowity
Gdy tylko Teresa wróciła i usiadła, Teodor obrzucił ją chłodnym, niezadowolonym spojrzeniem.
Spojrzał na nią lodowato i powiedział: "Idź dotrzymywać towarzystwa Monice. Jeśli nikt po ciebie nie zadzwoni, po prostu zostań na górze."
Po tych słowach Teresa nie mogła powstrzymać się od zaniepokojonego spojrzenia w stronę Troya.
Troy złapał jej wzrok. Mimo że był wyraźnie zdenerwowany, wymusił uspokaj