Rozdział 146 Smutek Yolandy
Po odejściu Yolandy, Teresa pokazała Monice, jak rysować liście klonu i trawę.
Gdy rysowały, ktoś zawołał zza nich: "Panno Sullivan?"
Teresa odwróciła się i zobaczyła stojącego tam Zane'a.
Był z nim Peyton, ubrany na luzie, w zwykłych ciuchach i trampkach zamiast swojego zwykłego garnituru.
Mimo że miał już ponad trzydzieści lat, czas zdawał się go nie dotykać; wyglądał jeszcze bardziej atrakcyjni