Rozdział 173 Spełnić jej życzenia
Stopy Teresy w końcu dotknęły twardego gruntu, a fala ulgi spłynęła na nią.
Otarła łzy, kręcąc głową. "Wszystko w porządku. Po prostu... wystraszyłam się, to wszystko."
"Naprawdę?" dopytywał, wciąż marszcząc brwi.
"Tak, naprawdę." Pokiwała głową, ale wzrok miała spuszczony.
Troy zawahał się, a potem zapytał ostrożnie: "Znowu myślisz o Charlesie?"
Teresa przewróciła oczami, odcinając się: "Dlaczego