148
PUNKT WIDZENIA CAMILLI
Ryker przekonał mnie, że lepiej będzie wykopać to po uśpieniu dzieci, więc niespokojnie czekałam do nocy. Było to trudne, biorąc pod uwagę, że moja skóra swędziała i aż kipiała od oczekiwania. Bardzo chciałam wiedzieć, co tam ukryto. Choć przeszłość mojego ojca bywała irytująca, jego polowania okazywały się godnym wyzwaniem. Gdyby przyszły w innym czasie, najlepiej gdyby żad