Rozdział 123: Punkt Krytyczny
Czuła się, jakby wszystkie trupy z szafy zostały wywleczone na światło dzienne. Twarz Owena płonęła wstydem; nie śmiał się odwrócić, by spojrzeć Yunice w oczy. Paul też milczał – w końcu cały ten pomysł należał do Owena.
Owen zawahał się przez kilka sekund, nie wiedząc, co zrobić z Yunice. Złapany na gorącym uczynku, instynktownie chciał uciszyć drugą osobę.
Ale Yunice była jego siostrą. Nie mógł