Rozdział 140: Cena bransoletki z jadeitu
Oczy Elsie zaczerwieniły się, gdy przybrała żałosny wyraz twarzy. "Yunice, ty pierwsza poznałaś Paula. To zrozumiałe, że nadal coś do niego czujesz. Mogę ci go oddać..."
Gill aż zagotowało się na widok tej udawanej skruchy. "Zamknij się! Tego obrzydliwego ogórka, którego użyłaś i wyrzuciłaś, nawet nasz pies by nie chciał. Jeśli go nie chcesz, po prostu go posiekaj i wyrzuć do śmieci. Nie obrzydzaj