Rozdział 529 Lis pokazuje swój ogon
Yunice usłyszała trzask kostek u Paula i wiedziała, że jest wściekły.
Ale wiedziała też coś ważniejszego – Paul był tchórzem. Nie, nawet gorszym niż Owen.
Owen, przynajmniej, walczyłby o ludzi, na których mu zależało. Paul? Był szumowiną. Typem, który niszczyłby życia dla własnej satysfakcji. Tak jak wtedy, gdy pozwolił umrzeć Gerardowi i wywołał ogólnomiejskie zagrożenie zdrowia. Ilu niewinnych l