Rozdział 665 Ostateczny cios
Yunice nic nie odpowiedziała i się rozłączyła.
Taylor ceniła miłość. Wierzyła w istnienie prawdziwej miłości – i może, tylko może, ją odnalazła.
Yunice wpatrywała się w tablicę pokrytą gęstymi notatkami. Usta profesora nie przestawały się poruszać, ale nic do niej nie docierało. Wciąż odtwarzała w myślach nagranie Wyatta.
Więc tak wcześnie obrał ją za cel…
Bicie w korytarzu trwało pełne trzydzieśc