Rozdział 345. A kto teraz jest pośmiewiskiem?
– Jesteś po prostu dramatyczna i sztuczna! – rzucił Paul.
Yunice odparła nonszalancko: – Mów, co chcesz, ale przynajmniej Wyatt ma teraz tylko jedną kobietę. Daje mi poczucie bezpieczeństwa. A ty?
Ledwie skończyła mówić, a Paul wybuchnął szyderczym śmiechem. Jego wyraz twarzy był pełen pogardy – zadowolony i triumfalny, jakby Yunice właśnie zrobiła coś niewiarygodnie głupiego, co sprawiło mu ogrom