Rozdział 348: Sens Szalika
Yunice powiedziała: "Wiem."
Po wymianie kilku słów rozłączyła się.
Potem zapadła w długie milczenie. Rzeczy, których wcześniej nie rozumiała, w końcu zaczęły nabierać sensu.
Yunice wciąż pamiętała, jak pierwszy raz zobaczyła ten szal.
Wtedy siedziała w altanie przed dziedzińcem Paula. Służący przyniósł jej szal. Zapytała, kto go przysłał, ale służący jej nie powiedział.
Później założyła ten szal,