Rozdział 712 Pogrzeb dla jednej osoby
Twarz Oscara wykrzywiła się pod ciężarem winy. – Wyatt…
Zanim zdążył dokończyć, Wyatt mu przerwał. – To przez takich jak ty Yunice straciła wiarę w ludzi, to przez ciebie nie chce już nikomu zaufać!
Spojrzenie Wyatta było mroczne i lodowate. W następnej sekundzie jego pięść z impetem uderzyła Oscara w twarz.
Oscar upadł na ziemię, pochylając głowę, nie stawiając żadnego oporu. – Przepraszam… napra