Rozdział 117: To tylko pacjent
Hackett leżał na kanapie na sali Trevona cały dzień z Frankiem. Jeden spał, a drugi grał w gry mobilne. Trevona strasznie bolała głowa, a Jim był zmuszony siedzieć na drugiej kanapie, bo Hackett i Frank zajmowali całe miejsce na pierwszej.
Joy pospieszyła do szpitala z kremową zupą ziemniaczaną, którą ugotowała. Kiedy pchnęła drzwi i zobaczyła, że jej syna nie ma na sali, była zdziwiona. Podeszła