Rozdział 440: Tymczasowo Porwany
Józef spędził popołudnie w Wilson Group i w końcu pojechał z Trevonem do szpitala, żeby odebrać Natalię.
Kiedy Natalia wsiadła do samochodu, nie zwróciła uwagi na tylne siedzenie. Jak tylko usiadła, zaczęła rozmawiać z Trevonem: "Trevonie, czuję, że te dwa maluchy w moim brzuchu będą dużo ważyć, kiedy się urodzą. Spójrz, ostatnio wydaje się, że urosły jak balony napełniane powietrzem."
"Czy zaczyn