Rozdział 266: Edward pokonuje Hacketta
W Klubie Bokserskim Athana.
Na ringu sparingowali dwaj mężczyźni równego wzrostu, ale nierównej siły. Nie, to była jednostronna jatka.
Pod ringiem wciąż stały dwie duże walizki. Mężczyzna w garniturze stał z boku, pilnując walizek i paląc. Za każdym razem, gdy ktoś na ringu oberwał, podświadomie marszczył brwi.
To było żałosne, ale już wyczuwał, że coś jest nie tak. Choć wyglądało to okropnie, prz