Rozdział 420: Otwórz drzwi samochodu
Przy stole panowała nienaturalna cisza. Grace czekała, aż Rose się odezwie, a William również czekał, aż Rose się odezwie.
Musiał istnieć powód tej nienormalności.
Rose wyglądała, jakby chciała coś powiedzieć, ale się wahała. Spuściła głowę i zerknęła na Grace, która mieszała łyżką, jedząc ptasią kaszę. Potem spojrzała na Williama, który jadł owsiankę ze spuszczoną głową. Jajko w jej ręce zostało