Rozdział 153
Zapomniałam, że mamy dzisiaj pierwsze zajęcia dla przyszłych rodziców, dopóki nie przypomniał mi o tym kalendarz.
Natychmiast wykręciłam jego numer.
Jeszcze leżał w łóżku.
– Czyli opuściłeś moje boczki, żeby się rozgościć? – droczyłam się, ustawiając telefon w wygodnej pozycji, podczas gdy się ubierałam. Przez cały czas leżał na brzuchu, uśmiechając się do mnie.
– Spodziewam się widzieć cię ubraną