Rozdział 18
Valerie
"Spójrzcie, kto wreszcie wrócił," Ava siedziała po turecku w salonie. "Dlaczego ochrona otworzyła?!"
"Jestem tu tylko po swoje rzeczy, nie chcę kłopotów," powiedziałam cicho, wpatrując się w ziemię.
Wstała na równe nogi. "Masz tylko pięć minut, czas start." Ustawila minutnik w telefonie.
Wlokła się za mną, gdy szłyśmy na górę do mojego starego pokoju.
Zignorowałam ją.
"No i jak tam twoje ż