Rozdział 103 Księga 2 Uzdrowienie Bezwzględny alfa
Moje cierpienie zaczęło się wraz z moimi narodzinami. Moje przyjście na świat było złowieszcze. Byłam w trzydziestym drugim tygodniu w łonie matki, gdy w piątek trzynastego dopadły ją bóle porodowe. W dniu moich narodzin znikąd rozpętała się burza, która spustoszyła watahę, wyrywała drzewa z korzeniami, niszczyła domy i dobytek. Oczywiście, dzień ten został uznany za przeklęty, za dzień złego omen