Rozdział 312 Obrzydliwy pokaz
– Co się ze mną dzieje? – Wpadłam w panikę, z trudem podnosząc się na drżących nogach. Ciało mi zesztywniało, a ja skrzywiłam się, czując gorzki smak rozlewający się na języku. – Co to jest? – Przełknęłam ciężko ślinę przez ściśnięte, wyschnięte gardło.
Usta otworzyły mi się same, gdy ból przybrał na sile. Chwyciłam za futrynę, gdy ciało zachwiało się przy wyjściu z pokoju; niewidzialna siła pchał