Rozdział 1136
"Jeśli tylko zechcę, mogę to mieć w każdej chwili. Powtarzam, ta kopalnia rudy musi należeć do mnie," młody mężczyzna wypowiedział te słowa ponownie, płynnym językiem Kraju Z.
Jego oczy były pełne arogancji i dominacji. Z całej jego osoby emanowała lodowata aura.
Xyla Quest od razu zrozumiała, że nie jest właścicielem tej ziemi.
"Czy masz obywatelstwo Kraju Z?" zapytała Xyla.
Kraj Z miał jasne zas