Rozdział 1767
"No dobrze, bylebyś była szczęśliwa. Georgie…" powiedział Henry Armstrong.
"Hmm?" zapytała zdezorientowana Georgie Clementine.
"Tak bardzo cię kocham…" powiedział Henry.
Czasami Henry też myślał, że miłość jest nieprzewidywalna.
W przeszłości zawsze czuł, że jest skazany na bycie graczem na całe życie. Myślał, że będzie trwonił pieniądze na piękne kobiety…
Jednak po spotkaniu Georgie wszystko nagl