Rozdział 1658
"Myślisz, że mnie przestraszysz tą swoją nędzną rodziną? Daruj sobie!" – wykrzyknął mężczyzna w średnim wieku, po czym wybuchnął głośnym śmiechem…
Tłum wokół nich gęstniał…
Wiele osób zebrało się, by być świadkiem tego zamieszania.
Po skończonej przemowie mężczyzna w średnim wieku ponownie zaczął bić żonę, jakby nikogo wokół nie było…
Kiedy skończył ją bić, zaczął okładać pięściami i kopać Bobby’e