Rozdział 396
– Od jakiegoś czasu praktycznie cię nie ma – zaczął.
Milczałam, wzrok wciąż utkwiony w pustej nicości przede mną.
– Myślałem, że im dłużej będę z tym czekał… Boję się o ciebie, Arielle. Nie mówię, że tego nie przetrwasz. Tylko… Zasługujesz na to, by znać prawdę, przynajmniej zanim…
– Zanim umrę? – zapytałam z gorzkim uśmiechem. I po tych słowach zamilkł na dłuższą chwilę.
– Chciałem powiedzieć, za