Rozdział 156
Punkt widzenia Taliyah.
Wypowiedziałam te słowa tylko w nadziei, że Dziadek powie mi, co robić. Cieszę się, że Malachay podpowiedział mi, co powiedzieć, i jestem wdzięczna Alaricowi, że mi ich przedstawił.
Nie czuję się komfortowo, gdy wszyscy nazywają mnie Księżniczką albo Waszą Wysokością. Jedyne, czego teraz pragnę, to ukryć się w ramionach Malachaya, Warda albo Eamona, nieważne którego, byle t