Rozdział 624
Dagmar
Po śniadaniu wychodzimy na spotkanie z członkami wszystkich watah. Wiem, że moje wieści będą dla większości niepokojące, i zamierzam uchronić ich przed niebezpieczeństwem.
– Dziś rano zadzwonił do mnie jeden z naszych techników. Wataha Złowrogiego Księżyca przegrupowała się i zmierza w naszą stronę. Wiemy, gdzie zaatakują i dlaczego tu są. Z tego powodu nie będę was prosić o udział w tej bi