Rozdział 435 Nie ja
Keir
Minęło sześć miesięcy, odkąd przenieśliśmy się na nasze terytorium. Dom watahy i trzy domki zostały ukończone w ciągu dwóch tygodni od znalezienia tego miejsca i niesamowicie było obserwować, jak terytorium się zmienia, gdy usuwaliśmy coraz więcej zarośli. Znaleźliśmy łącznie dwadzieścia dwa fundamenty i większość z nich została odbudowana.
Codziennie rano po śniadaniu spotykam się z Lakotą,