Rozdział 400 Dyskusja
Perspektywa Hunter.
Budzę się z ogromnym uśmiechem na twarzy, a moje policzki zaczynają płonąć, gdy przypominam sobie, co wydarzyło się zeszłej nocy. Nie mogę się doczekać połączenia z pozostałymi i wiem, że oni też.
Odwracając się na bok, kątem oka dostrzegam błysk srebra niedaleko mnie i na moment moje serce przestaje bić, zapomnieliśmy o zabezpieczeniu. "Jayce mnie zabije" - szepczę do Justice,