Rozdział 286
Punkt widzenia Azizy:
Rada dała nam trochę wolnego, ponieważ ponad połowa oddziału Ragnara znalazła swoje Matki. Ragnar i ja postanawiamy odwiedzić moich rodziców, a gdy jedziemy, mówię: „Nie zdziw się, jeśli tata się domyśli, że spodziewamy się dziecka”.
Patrzy na mnie, zanim z powrotem skupi się na drodze, a ja pytam go, po kim jego zdaniem mam swoje umiejętności. Chichocze, kiwając głową, bo wi