Rozdział 427 Wciąż nic
Jace
Jakim cudem udało im się wydostać z terytorium? To główne pytanie, które kołacze mi się po głowie. Nasze granice są dobrze chronione i nie powinni byli móc ich opuścić, niepostrzeżeni przez nikogo. Ale każdy Wojownik twierdzi to samo, Keir nigdy nie wprowadzał zmian w naszych patrolach granicznych.
Tata podejrzewa, że jeden z Wojowników pozwolił im przekroczyć granicę, ale myśli też, że mogą