Rozdział 170
Jak okrutnie, Betty Beckett, znęcać się nad młodszym rodzeństwem!
– Proszę pani Rosie, proszę posłuchać, naprawdę rozumiem. Ale proszę pamiętać, że nie jestem już żoną Jaspera. Jestem osobą z zewnątrz, która nie ma nic do powiedzenia w sprawach rodzinnych – Alyssa czuła się bezradna, mimo oburzenia.
– Wiem. Ale na kogo innego mogę liczyć, jak nie na ciebie? Nie mogę o tym z nikim porozmawiać – pan