Rozdział 262
Jonasz uważnie obserwował siostrę, gdy ta mówiła. Alyssa była oportunistką, zawsze wykorzystywała nadarzające się okazje, nawet jeśli oznaczało to złamanie zasad gry.
Wystarczyło jej małe otwarcie, by odwrócić los na swoją korzyść i pokonać wrogów.
Curtis przez chwilę wyglądał na zakłopotanego, nie spodziewał się tego pytania.
– Wygląda na to, że znasz odpowiedź – zadrwiła Alyssa.
– Ja… ja wiem… –