Rozdział 802
Powietrze w pokoju Zofii było gęste od napięcia.
Niegdyś Zofia była rozpieszczana przez Javiera. Być może nawet poświęcał jej więcej uwagi niż Newtonowi, gdy ten był chory. Kiedy ona zachorowała, Javier martwił się i odwiedzał ją codziennie.
Jednak po trzech dniach nie pojawił się, co zdarzyło się po raz pierwszy.
Ona osłabiona oparła się o wezgłowie łóżka, a jej usta zadrżały. Przez łzy wpatrywał